27 maja klasy czwarta i piąta wraz ze swoimi wychowawczyniami Ewą Cich–Kordulewską i Krystyną Mroczek wyruszyły na wycieczkę do Kazimierza Dolnego. Po dotarciu do celu na brzegu Wisły czekał statek, którym uczniowie wyruszyli w godzinny rejs. Można było przyjrzeć się malowniczemu miasteczku, które pięknie prezentowało się podczas wycieczki statkiem. Podziwiano zarówno walory przyrodnicze jak i elementy architektury rozciągające się brzegiem Wisły.
Następnie pani przewodnik oprowadziła uczestników wycieczki po miasteczku opowiadając historię Kazimierza Dolnego, opisując między innymi zespół renesansowych kamienic, Mały Rynek z Synagogą i starymi Jatkami. Uczniowie mieli czas na zdjęcia przy słynnej kazimierzowskiej studni oraz pomniku psa autorstwa Bogdana Markowskiego. Zwłaszcza pies wywołał zachwyt u dzieci. Podobno każdy, kto pogłaszcze psa po nosku i pomyśli marzenie ma szansę na jego spełnienie i powrót do Kazimierza… Na wszelki wypadek wszyscy uczniowie starali się pogłaskać pomnik.
Po obiedzie zwiedzano Zespół zamkowy w Kazimierzu Dolnym, gotycki zamek królewski górny oraz Kościół Farny pod wezwaniem Jana Chrzciciela i św. Bartłomieja Apostoła.
Niestety ulewny deszcz uniemożliwił odwiedzenie baszty oraz wąwozów. Był za to wolny czas na zakup pamiątek i lody. Wizyta w Mc, Donalds w czasie drogi powrotnej zrekompensowała skrócone zwiedzanie. Chociaż pogoda nie dopisała nastrój na wycieczce był wspaniały. Wszyscy długo będziemy ja wspominać.